09-03-2022

Tygodniowy komentarz MM Prime TFI S.A. - 28 lutego 2022 r.

Podsumowanie tygodnia


Miniony tydzień przyniósł obrazy, których nigdy nie chcielibyśmy oglądać i które we współczesnej Europie wydawały się niemożliwe. A jednak 24 lutego Rosja zaatakowała Ukrainę, która broni się i wcale nie jest na straconej pozycji. Świat Zachodu zjednoczył się w pomocy Ukrainie. Natomiast dla rynku kapitałowego okres konfliktu zbrojnego, i to w sercu Europy, przy granicy z UE, oznacza potężną zmienność, spadki i spekulację. W ubiegłym tygodniu dominowały przede wszystkim spadki, chociaż w piątek miało miejsce dynamiczne odbicie. Przede wszystkim kapitał ucieka do USA, które chociaż pośrednio w konflikt mogą być zaangażowane, geograficznie i militarnie są na bezpiecznej pozycji. Indeks S&P500 zyskał 0,82%, a technologiczny NASDAQ 1,08%. Na przeciwnym biegunie były największe giełdy w Europie – DAX i CAC40 traciły, odpowiednio, 3,1% i 2,56%.

Z racji tego, że warszawska giełda jest zaliczana do rynków wschodzących oraz faktu geograficznej bliskości Ukrainy, straty z zeszłego tygodnia są naprawdę potężne. Warto zauważyć, że WIG-i traciły jeszcze przed wybuchem wojny. W dniu inwazji rosyjskiej straty przekraczały 10% tylko za czwartek. Gdyby nie piątkowe odbicie, tygodniowe spadki na GPW byłyby rzędu 15%, a tak są „tylko” rzędu 8-9%, a małe spółki straciły mniej, bo 6,44%. Na cenzurowanym były spółki z wysoką betą, jak Allegro. Mocno straciły także spółki z częścią biznesu zlokalizowaną w Ukrainie i Rosji – z WIG20 najbardziej jaskrawym przykładem jest przecena LPP o 36% (sklepy ukraińskie i rosyjskie generują kilkanaście procent przychodów odzieżowej spółki), a z mWIG40 Asbis, tracący prawie 30%. Duża część jego sprzedaży pochodziła z Ukrainy i Rosji, a dodatkowo były to rynki mocno rosnące. Sektor bankowy stracił częściowo jako aktywa płynne, łatwe do ucieczki, a częściowo, jak w przypadku PKO BP, przez posiadanie części biznesu w Ukrainie. Najlepiej zachowywały się walory Dino, tracące tylko 1,5%. Potwierdza się, że jest to dobra spółka na czasy kryzysów. Podczas pandemii też była stosunkowo odporna.

W tym tygodniu uwaga inwestorów będzie koncentrować się na doniesieniach wojennych. Póki co czekamy na rezultaty pierwszych rozmów pokojowych, ale można przyjąć, że były to jedynie wstępne rozmowy i nie zakończą one wojny na Ukrainie. Czy konflikt rozleje się poza Ukrainę? Jest takie ryzyko, chociaż nie należy postrzegać go jako istotne. Natomiast z danych makro na pewno warto zwrócić uwagę na serię indeksów PMI dla przemysłu i usług z krajów europejskich oraz wstępne dane o inflacji konsumenckiej za luty ze strefy euro. Z USA natomiast najważniejszym odczytem będą piątkowe oficjalne dane z amerykańskiego rynku pracy za luty, ale poza tym istotne też będą indeksy ISM dla przemysłu i usług oraz indeks Chicago PMI dla przemysłu. Przed amerykańskimi politykami będzie też zeznawał szef Fed, przedstawiając półroczny raport nt. polityki pieniężnej.


MM Prime TFI


Niniejszy materiał ma charakter wyłącznie informacyjny i treści w nim zawarte nie mogą być traktowane jako usługa doradztwa inwestycyjnego lub innego typu doradztwa, w tym świadczenia pomocy prawno - podatkowej, nie stanowią oferty w rozumieniu kodeksu cywilnego ani publicznego proponowania w rozumieniu ustawy o ofercie publicznej. MM Prime TFI S.A. dołożyło należytej staranności w celu zapewnienia, aby zawarte w materiale informacje były rzetelne i oparte na wiarygodnych źródłach. Jednakże MM Prime TFI S.A. nie ponosi odpowiedzialności za ich prawdziwość oraz kompletność informacji, ani też za wszelkie szkody mogące powstać w wyniku wykorzystania niniejszego materiału lub zawartych w nim informacji do podjęcia decyzji inwestycyjnych. Wykorzystanie niniejszego materiału jako podstawy bądź przesłanki do podjęcia decyzji inwestycyjnej następuje na wyłączne ryzyko osoby, która taką decyzję podejmuje. Niniejszy materiał udostępniany jest nieodpłatnie.

Przewiń do góry