27-10-2014

Tygodniowy komentarz MM Prime TFI S.A. - 20 października 2014

Podsumowanie tygodnia


Korekta spadkowa na rynkach kapitałowych na początku zeszłego tygodnia była kontynuowana, a na niektórych rynkach uległa nawet wyraźnemu przyspieszeniu. Zaczęło się od serii słabszych odczytów z gospodarki niemieckiej (DAX przez 3 tygodnie stracił ok. 10%, a licząc od szczytów przecena sięgała w pewnym momencie 16%), do tego dołączyły się problemy krajów peryferii strefy euro. W Grecji rośnie poparcie dla populistycznej partii SYRIZA oraz mówi się o wcześniejszym wyjściu z programu pomocowego, co rodzi spekulacje, że wkrótce Grecja znowu stanie na krawędzi bankructwa. Giełda w Atenach traciła po kilka procent tygodniowo, a rentowności 10-letnich skarbówek rosły do ponad 8%. Negatywnie wpływało to na ceny obligacji wszystkim państw peryferyjnych, a awersja do ryzyka rosła. Kulminacją okazały się jednak dane z USA – najpierw w środę seria słabszych odczytów spowodowała silną wyprzedaż na rynkach, a w czwartek lepsza produkcja przemysłowa zaczęła wyciągać rynki do góry. Na wykresach wielu indeksów pojawiły się charakterystyczne świece z długim dolnym knotem, co znamionuje sesje odwrotu. Piątkowe dane z USA nie były złe i rynki poszły za ciosem, kontynuując wzrosty także w ostatni dzień sesyjny.

W Warszawie również pojawiła się taka sesja odwrotu, ale przede wszystkim na dużych spółkach. W efekcie WIG20 podniósł się wreszcie z kolan i dzięki dobrej końcówce tygodnia urósł w sumie o 0,36%. Małe spółki z WIG250 zakończyły tydzień na małym minusie rzędu 0,26%. Najgorzej radziły sobie średnie firmy z WIG50, które zanotowały spadek o 1,5%. Słabo prezentowały się spółki Leszka Czarneckiego – Getin Bank i Getin Holding, całkiem sporo ważące w indeksie. Najgorszym sektorem na całym rynku był natomiast spożywczy, a zaraz po nim chemiczny. Tradycyjnie w okresach wyższej awersji do ryzyka dobrze radziła sobie energetyka, i to mimo czynników pogodowych jej niesprzyjających.

Ten tydzień dla rynków kapitałowych rozpoczął się bardzo dobrze, bo Azja notuje silne wzrosty, a wśród indeksów wybija się przede wszystkim tokijski NIKKEI z blisko czteroprocentowym wzrostem. W poniedziałek brakuje ważnych odczytów makro, dlatego jest spora szansa, że nic nie popsuje dobrych nastrojów i także w Europie i USA będziemy oglądać zwyżki. W przekroju całego tygodnia nie brakuje jednak czynników, które mogą zaważyć na losach giełd. Głównie zwrócić należy uwagę na wtorkową porcję danych z Chin (dynamika PKB za III kw., sprzedaż detaliczna i produkcja przemysłowa za wrzesień) oraz czwartkowe indeksy PMI z Chin, Niemiec, Francji i całej strefy euro. Jeśli w danych nie będzie mocnego rozczarowania, możliwe jest podjęciu próby powrotu rynków do wzrostu. W razie królowania optymizmu zwracamy uwagę na banki jako kandydatów do odbicia.

Analiza techniczna



Wykres 1. WIG20 w interwale dziennym. Źródło: Stooq

Po trzech z rzędu spadkowych tygodniach WIG20 zaliczył symboliczne odbicie rzędu 0,36%. Jednak licząc od tygodniowego minimum to odbicie jest dużo potężniejsze, a co ważniejsze idealnie zrealizowała się formacja podwójnego szczytu, której zasięg to właśnie okolice 2350 pkt. Z tego poziomu wsparcia indeks odbił, kończąc tydzień na 2401 pkt, z wyraźnym wzrostem obrotów na sesji wzrostowej w piątek. Wiele będzie zależeć teraz też od rynków ościennych, jednak spoglądając na samą sytuację techniczną WIG20 można być optymistą i prognozować odbicie do wcześniej wybitego wsparcia, czyli poziomu 2450 pkt.


Wykres 2. PGE w interwale dziennym. Źródło: Stooq

Defensywna energetyka zachowywała się dobrze w okresie ostatnich zniżek, ale wykres PGE rodzi jedną uzasadnioną obawę – o to, że buduje się właśnie prawe ramie formacji spadkowej RGR. O jej zmaterializowaniu się można będzie mówić dopiero przy przebiciu poziomu wsparcia na 19,80 PLN, ale w razie, gdyby to się stało, otworzy się pole do spadku kursu nawet poniżej 17 PLN. Dlatego bardzo ważne dla obozu byków jest teraz postawienie „kropki nad i” w postaci sforsowania poziomu oporu na 21,40 PLN. Kolejne będą już powyżej 22 PLN. Rosnące na wzrostach obroty świadczą o tym, że kurs ma potencjał do dalszych zwyżek, tylko musi wykorzystać do tego już najbliższe sesje.

Autorzy: Zespół Zarządzający MM Prime TFI S.A.


Niniejszy materiał ma charakter wyłącznie informacyjny i treści w nim zawarte nie mogą być traktowane jako usługa doradztwa inwestycyjnego lub innego typu doradztwa, w tym świadczenia pomocy prawno - podatkowej, nie stanowią oferty w rozumieniu kodeksu cywilnego ani publicznego proponowania w rozumieniu ustawy o ofercie publicznej. MM Prime TFI S.A. dołożyło należytej staranności w celu zapewnienia, aby zawarte w materiale informacje były rzetelne i oparte na wiarygodnych źródłach. Jednakże MM Prime TFI S.A. nie ponosi odpowiedzialności za ich prawdziwość oraz kompletność informacji, ani też za wszelkie szkody mogące powstać w wyniku wykorzystania niniejszego materiału lub zawartych w nim informacji do podjęcia decyzji inwestycyjnych. Wykorzystanie niniejszego materiału jako podstawy bądź przesłanki do podjęcia decyzji inwestycyjnej następuje na wyłączne ryzyko osoby, która taką decyzję podejmuje. Niniejszy materiał udostępniany jest nieodpłatnie.

do pobrania:

Przewiń do góry